Kap, kap, kapie... deszcz?

2017-06-12 Kap, kap, kapie... deszcz?

Za kilka dni rozpocznie się kalendarzowe lato. Piękna pogoda, na niebie nie widać żadnej chmury. Mieszkaniec, oparty o balustradę swojej loggi, wystawia twarz do słońca, aby złapać choć trochę opalenizny. Aż tu nagle kap, kap... Deszcz?

Historia z pozoru prozaiczna. Niejeden powie, że zakrawająca na fantastykę, aczkolwiek jest to sytuacja zupełnie realna. Mycie balkonu i uprawa kwiatów (tudzież innych roślin) na balkonach i loggiach potrafi dać się we znaki sąsiadom „z dołu”.

Piękny balkon
Gdy zbliża się lato, wielu mieszkańców podejmuje różne kroki, aby upiększyć swój balkon. Pojawiają się donice z kolorowymi kwiatami, rożnego rodzaju roślinnością zieloną. Jest to ciekawy i piękny zwyczaj, aby trochę wiosny zawitało na naszych loggiach. Tym bardziej, że przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, wielu mieszkańców chętnie spędza na nich swój wolny czas. Oczywiście pielęgnacja takich nasadzeń jest konieczna. Jednak tu pojawia się istotne „ale”. Często o tym, że właśnie podlewamy kwiatki wiedzą sąsiedzi mieszkający pod nami. Kapiąca lub co gorsza lecąca ciurkiem woda, spada na mieszczące się poniżej balkony, powodując różnego rodzaju niedogodności. Począwszy od zwykłego zachlapania barierki czy podestu, skończywszy na ubrudzeniu świeżo wypranego prania, które akurat schnie na balkonie.

Czysty balkon
Podobnie rzecz ma się w przypadku zamiatania i mycia podłóg. Wielu mieszkańców zdecydowało się położyć płytki na podestach swoich loggi. Tendencja ta dostrzegalna jest zwłaszcza w blokach, które przeszły już termomodernizację. Oczywistym jest, że taka opcja zdecydowanie ułatwia utrzymanie czystości. Wystarczy tylko zamieść, umyć... i tu kolejne „ale”. Te z pozoru proste czynności, wykonywane nieostrożnie, mogą doprowadzić do kurzenia na inne balkony, a także powstawania zacieków na elewacji czy zalań. Warto podkreślić, że również nowych elewacji.

Odpowiadając na pytanie
Pytanie, które postawione zostało we wstępie – tym razem nie był to deszcz. To sąsiad podlewający kwiatki „z wiadra”, niekontrolowaną ilością wody. Cieszmy się piękną, wiosenną aurą. Cieszmy się piękną, rosnącą na naszych balkonach zielenią. I starajmy się, aby nasze balkonowe kwiatki także sąsiadom mogły dać odrobinę radości, a nie tylko nerwy i niepotrzebne złe emocje.

R.O.

Wyciąg z Regulaminu Porządku Domowego:

„8. Podlewanie kwiatów na balkonach, loggiach lub tarasach powinno odbywać się ze szczególną starannością, w taki sposób by nie zalać elewacji budynku oraz balkonów, tarasów i loggii położonych na niższych kondygnacjach. Zasada ta obowiązuje również w przypadku mycia posadzek w ww. miejscach.

9. Instalowanie skrzynek i doniczek na rośliny ozdobne możliwe jest tylko od wewnętrznej strony balustrady balkonów, loggii lub tarasów (…)”.

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies). Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. RozumiemDowiedz się więcej