W związku z licznymi skargami trafiającymi do Spółdzielni Mieszkaniowej, dotyczącymi hałasów zza sąsiedzkiej ściany, zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy, apelujemy do mieszkańców, aby stosowali się do złotej zasady: „Żyj i daj żyć innym” a nie „Wolnoć Tomku w swoim domku”…

Apel ten zamieszczamy tym razem na prośbę mieszkańców ul. Gryniów i os. Cegielskiego, ale tego rodzaju wnioski wpływają do Spółdzielni bardzo często, zwłaszcza w zbliżającym się okresie wakacyjnym. Mieszkańcy skarżą się na głośne bieganie, tupanie, trzaskanie, przesuwanie mebli, krzyki, kłótnie, czy też głośną muzykę i częste urządzanie imprez. Nie zawsze skutkują rozmowy z sąsiadami i próby grzecznego zwrócenia uwagi. Zdarza się, że hałasujący sąsiedzi odpowiadają ironicznie lub niekulturalnie, nie zawsze zwrócona uwaga robi też na nich wrażenie, sądząc po braku efektu po przeprowadzonej rozmowie.

Prosimy mieszkańców, aby pamiętali, że osiedla zamieszkują ludzie młodsi i starsi, prowadzący różne formy życia i aktywności. Nasze życie rodzinne powinno przebiegać w taki sposób, aby nie było nazbyt uciążliwe dla sąsiadów z dołu, z góry i po bokach…

JC