Przed takim dylematem stanęła Spółdzielnia Mieszkaniowa wobec pism, które wpłynęły od mieszkańców osiedla Kościuszkowców. Najpierw pojawił się wniosek o wycinkę drzew w rejonie bloku na os. Kościuszkowców 37. W odpowiedzi Spółdzielnia otrzymała kontrwniosek, podpisany przez grupę mieszkańców, protestujących przeciwko wycince i optujących za pozostawieniem drzew.
W rezultacie Spółdzielnia podjęła decyzję o zachowaniu drzewostanu w tym rejonie. Ocena stanu drzew wykazała, że są one zdrowe i nie zagrażają bezpieczeństwu ani ludzi ani budynków. Spółdzielnia dokonuje wycinki w okresie wiosennym i jesiennym – przycinane są krzewy i gałęzie drzew, usuwana roślinność chora, obumarła lub niebezpieczna dla zdrowia i mienia. W rzeczonym przypadku przy bloku nr 37 na os. Kościuszkowców nie było takiego zagrożenia, a lawinowy protest mieszkańców utwierdził pracowników Spółdzielni w decyzji o pozostawieniu drzewostanu w dotychczasowym układzie.
JC