W styczniu 2019 r. w Sądzie Rejonowym Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu zapadł wyrok karny w sprawach dotyczących zniszczenia mienia Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu, Urzędu Miasta i Gminy w Swarzędzu, Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Artur Zys oraz swarzędzkiego Tesco. Ukarani to dwaj młodociani mieszkańcy Swarzędza, którzy m.in. podpalili spółdzielcze altany śmietnikowe.
Na łamach „Informatora Spółdzielczego” pokazywaliśmy spalone spółdzielcze altany i kilkukrotnie opisywaliśmy skutki tych dewastacji. Spółdzielcy musieli pokryć koszty remontów spalonych altan, a w niektórych przypadkach demontażu tego, co po nich pozostało i kupna nowych. Niepotrzebne, dodatkowe wydatki z tego tytułu sięgają wielu tysięcy złotych. Widoczne są również w opłatach za ubezpieczenie mienia Spółdzielni, które ze względu na wysoką w ostatnich kilku latach szkodowość, po prostu wzrosły. Płonące w pobliżu bloków altany to również zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. Ze względu na kosztowne skutki, które odczuwają mieszkańcy naszych osiedli, dewastację otoczenia oraz niebezpieczeństwo wynikające z tego rodzaju czynów, Spółdzielnia kładzie szczególny nacisk i dokłada starań, w celu wykrycia sprawców i poniesienia przez nich konsekwencji.
Okazało się, że sprawcami m.in. serii podpaleń są dwaj młodociani mieszkańcy Swarzędza, którzy przyznali się do winy.
Jeden ze sprawców już odsiaduje wyrok pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa – podpalenia kontenerów i altan śmietnikowych, podpalenie samochodu, próbę podpalenia kamienicy oraz jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. W stosunku do niego, w czasie tegorocznej, styczniowej rozprawy zapadł wyrok 1 roku pozbawienia wolności oraz naprawy szkód za 5 czynów z kodeksu karnego: uszkodzenie drzwi w Tesco, zniszczenie kosza na śmieci, trzech latarni oraz tablicy informacyjnej przy ścieżce rowerowej nad Jeziorem Swarzędzkim, podpalenie altan śmietnikowych na os. Kościuszkowców 9 i na os. Czwartaków 18 oraz podpalenie plastikowych kontenerów na śmieci na os. Czwartaków.
Nieco łagodniejszy wyrok, za zgodą oskarżyciela posiłkowego i prokuratora, otrzymał dotąd niekarany i pracujący obecnie współuczestnik 2 czynów z kodeksu karnego. Za zniszczenie kosza na śmieci, latarni oraz tablicy informacyjnej przy ścieżce rowerowej nad Jeziorem Swarzędzkim oraz podpalenie altany śmietnikowej na os. Kościuszkowców 9 otrzymał karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, zasądzono mu również solidarną naprawę szkód, opiekę kuratora oraz stawienie się na zajęciach korekcyjno-edukacyjnych Poznańskiego Centrum Profilaktyki Społecznej.
Jeden z oskarżonych, zapytany przez sąd o przyczyny wymienionych wyżej czynów, odpowiedział: „Zrobiłem to z głupoty”. Wielka szkoda, że młodzi mężczyźni w ten sposób postanowili spożytkować swój wolny czas i ponoszą tak przykre tego konsekwencje. Całe szczęście, że przez wywołane przez nich pożary nikt nie zginął ani nie ucierpiał fizycznie. Miejmy nadzieję, że w przypadku tak młodych mężczyzn, dopiero startujących w dorosłe życie, popełniona wina i wymierzona kara, staną się przyczynkiem do głębokich przemyśleń, poprawy i dalszego, wartościowego życia.
JC