Od października br. w biurowcu Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu, oprócz podstawowego wyposażenia apteczki, znajduje się również defibrylator.
Budynek Spółdzielni odwiedza codziennie wielu mieszkańców. Zdarza się, że czasem ktoś źle się poczuje. Swego czasu pracownicy podejmowali już próbę ratowania życia udzielając mieszkańcowi pierwszej pomocy do czasu przyjazdu karetki.
Dofinansowanie i szkolenia
W przypadkach zagrożenia zdrowia lub życia Spółdzielnia dysponowała do tej pory jedynie apteczkami (w biurowcu przy ul. Kwaśniewskiego 1, Administracjach Osiedli i Dziale Technicznym) oraz oferowała pomoc przeszkolonych w zakresie pierwszej pomocy pracowników Spółdzielni. Od października, dzięki finansowemu wsparciu PZU Życie (z dobrowolnych polis ubezpieczeniowych pracowników SM), Spółdzielnia nabyła również defibrylator. Dziesięciu pracowników zostało także praktycznie przeszkolonych z obsługi tego urządzenia, w przypadkach utraty przytomności, braku oddechu, czy zatrzymania krążenia.
Akcja z defibrylatorem
Spółdzielczy defibrylator to urządzenie półautomatyczne, koordynujące przebieg akcji wydawanymi głosowymi i graficznymi poleceniami (tzw. doradca RKO), dzięki czemu masaż serca może przeprowadzić nawet niedoświadczony użytkownik. Defibrylator wydaje komendy typu: „wezwij pomoc medyczną”, „usuń ubranie z pacjenta, aby odsłonić klatkę piersiową”, „pociągnij za zielony uchwyt, aby wyjąć elektrody”, „trwa analiza rytmu serca”, „rozpocznij resuscytację”, „ułóż dłonie jedna na drugiej pośrodku klatki piersiowej”, „uciskaj klatkę piersiową zgodnie z tempem metronomu”, „dobre uciski”, „uciskaj szybciej”, „uciskaj mocniej”, „zachowaj spokój”, „odsuń się od pacjenta – zalecana defibrylacja” oraz wiele innych, wspomaganych lampkami kontrolnymi i napisami. Akcja resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) z użyciem defibrylatora, zwiększa szansę na przeżycie ratowanego człowieka. Urządzenie jest lekkie, poręczne, analizuje rytm serca i w momencie, gdy masaż nie przynosi efektu, samodzielnie podaje impuls defibrylacyjny, umożliwiając przywrócenie prawidłowego rytmu. Pozwala na przeprowadzenie całego procesu jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia. Zapewnia szybką i skuteczną pomoc oraz bezpieczny proces ratowania życia.
Miejmy nadzieję, że defibrylatora nie trzeba będzie używać, a jeśli już, to akcja okaże się skuteczna!
Tekst i foto: JC