Mieszkaniec pisze - Moi sąsiedzi palą papierosy na klatce schodowej, a teraz jeszcze dodatkowo na balkonie. Praktycznie palą z każdej strony, więc cały dzień mamy dym w mieszkaniu. Moje dziecko ma astmę i jest to dla niego strasznie niebezpieczne. Pomijając, że we własnym mieszkaniu, pomimo że nikt nie pali, śmierdzi jak z popielniczki. Naklejki na klatce schodowej o zakazie palenia nie przyniosły żadnego efektu. Czy można coś jeszcze z tym problemem zrobić?
Odpowiedź Spółdzielni:
W przypadkach problemów z paleniem papierosów przez sąsiadów na klatce schodowej i balkonie, mieszkaniec może podać Spółdzielni numery lokali przez tych sąsiadów zamieszkiwane. Wiedza ta konieczna jest w celu weryfikacji problemu i ewentualnego wysłania tymże sąsiadom wezwania do zaprzestania zachowań, które są sprzeczne z pkt. 16 rozdziału III - Utrzymanie porządku, Higiena i estetyka osiedla - Regulaminu porządku domowego obowiązującego w Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu. Zgodnie z tym punktem, palenie papierosów na klatkach schodowych jest zabronione.
Jeśli takie wezwanie lub informacje rozwieszone na klatce schodowej nie dadzą palącym sąsiadom do myślenia i nie pomogą rozwiązać problemu, to mieszkaniec ma możliwość wystąpienia na drogę sądową w celu przymuszenia sąsiadów do zaprzestania palenia, które można potraktować jako nielegalne immisje zgodnie z treścią art. 144 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem, właściciel nieruchomości (dotyczy to również posiadacza własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego) powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Rzecz jasna przepis ten dotyczy nie tylko nieruchomości sąsiednich, lecz i lokali sąsiadujących z mieszkaniem występującego do sądu powoda lub powódki.