Spółdzielnia powinna usuwać rzeczy z klatek

2019-02-04 Spółdzielnia powinna usuwać rzeczy z klatek

  We wrześniu 2018 r. zapadły kolejne decyzje i orzeczenia sądowe dotyczące obowiązków spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot w zakresie drożności dróg ewakuacyjnych na klatkach schodowych i korytarzach. Niedawne, tragiczne zdarzenie w Escape roomie (tzw. Pokoju zagadek) spowodowało natomiast falę wzmożonych kontroli stanu bezpieczeństwa pożarowego w całej Polsce.

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Swarzędzu, na bazie tragedii, która wydarzyła się w Koszalinie oraz niedawno ogłoszonych orzeczeń sądowych, spodziewa się w najbliższych miesiącach wzmożonych kontroli straży pożarnych w budynkach wielorodzinnych.

Apelujemy do wszystkich mieszkańców, aby niezwłocznie usunęli wszelkiego typu przedmioty, które są ustawione na klatkach schodowych, korytarzach i w przejściach piwnic.

Począwszy od szafek na buty, szaf i wieszaków na ubrania, foteli, krzeseł, stolików, a na przechowywaniu rowerów, wózków dziecięcych i pozostałych przedmiotów skończywszy.

Często klatki schodowe i przejścia piwnic są traktowane przez mieszkańców jak dodatkowe powierzchnie magazynowe. Lokatorzy, myśląc o własnej wygodzie, zapominają o bezpieczeństwie i łamią przepisy dotyczące ochrony przeciwpożarowej budynków. Wystawiane na korytarze rowery, wózki i meble utrudniają przejście, a co dopiero ewakuację z budynku. Państwowa Straż Pożarna uczula, że szafy, stoły, krzesła, dywaniki są materiałami palnymi, które w razie zagrożenia powodują szybsze rozprzestrzenianie się ognia.

Informujemy mieszkańców, że Spółdzielnia jest zobligowana do doprowadzenia budynków do stanu zgodnego z przepisami ochrony przeciwpożarowej. Zgodnie z przepisami i orzecznictwem sądowym jest zobowiązana do bieżącego monitorowania i egzekwowania zapisów statutu i Regulaminu Porządku Domowego w zakresie bezpieczeństwa pożarowego. A co za tym idzie:

Spółdzielnia jest prawnie umocowana do usuwania zbędnych przedmiotów z klatek schodowych i korytarzy bez zgody lokatorów.

Decyzje i orzeczenia są jednoznaczne

W przedmiotowej sprawie zapadło przynajmniej kilka decyzji, wyroków i orzeczeń sądowych. Warto przytoczyć ostatnią sprawę, którą ostatecznie wyjaśnił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach we wrześniu 2018 r.
Sprawa rozpoczęła się od nakazu Państwowej Straży pożarnej do natychmiastowego usunięcia rzeczy stojących na korytarzach bloków i zawężających drogę ewakuacyjną w razie pożaru w budynkach wielomieszkaniowych. Spółdzielnia mieszkaniowa, której nakaz dotyczył, odwołała się do Wojewódzkiego Komendanta Straży, tłumacząc że nie ma prawa dysponować przedmiotami, które do niej nie należą. Organ administracyjny II instancji potwierdził, że obowiązek zapewnienia bezpiecznej drogi ewakuacyjnej i zapewnienia bezpieczeństwa w budynku należy do obowiązków Spółdzielni.
W odpowiedzi, spółdzielnia wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji organu administracyjnego II instancji oraz poprzedzającej ją decyzji organu I instancji. WSA oddalił skargę spółdzielni w całości. W ocenie sądu administracyjnego podmiotem zobowiązanym do wykonania wszystkich obowiązków z zakresu ochrony przeciwpożarowej jest zarządca budynku – spółdzielnia bądź wspólnota mieszkaniowa – który powinien na bieżąco egzekwować zapisy przepisów ogólnych, wewnętrznego statutu i regulaminów, określających obowiązki właścicieli i najemców lokali.

Również we wrześniu 2018 r. zapadł podobny wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi. Sprawa dotyczyła wspólnoty mieszkaniowej, w której jedna z mieszkanek zajmowała podest klatki schodowej różnymi przedmiotami, na co nie zgadzali się pozostali lokatorzy. Najpierw sprawa została wniesiona do sądu rejonowego, który stwierdził, że żaden z właścicieli lokali nie ma prawa w jakikolwiek sposób utrudniać pozostałym korzystania z ciągów komunikacyjnych stanowiących drogi ewakuacji, a wykładanie przedmiotów na klatkę schodową jest niedopuszczalne. Sąd uznał za zasadne żądanie usunięcia przedmiotów z korytarza, jak również nakazanie zaniechania składowania rzeczy na klatce schodowej w przyszłości. Mieszkanka wniosła apelację do sądu okręgowego, który uznał ją za bezzasadną i oddalił, podzielając argumentację sądu niższej instancji.

JC

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies). Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. RozumiemDowiedz się więcej