Wandalizmy na osiedlach i w okolicy

2016-06-28 Wandalizmy na osiedlach i w okolicy

Kiedy mieszkańcy naszych osiedli zauważają w swoim otoczeniu nowe ślady zniszczeń, zgłaszają problem do Administracji Osiedli lub Straży Miejskiej. Gdy wandalizm jest spory, powiadamiana jest Policja i sprawa kierowana jest do prokuratury. Chcielibyśmy jednak zaznaczyć, że mianem wandalizmu nazywamy wiele z pozoru drobnych, ale szkodliwych zachowań, których negatywne skutki zauważamy w przestrzeni miejskiej (a więc nie są to tylko dewastacje na dużą skalę). Wystarczy się rozejrzeć, żeby zauważyć pozostawione butelki po alkoholu, nieestetyczne graffiti i pomalowane sprayem kosze. Tego typu działania psują urok odnowionych osiedli i terenów spacerowych nad Jeziorem Swarzędzkim.

 JAKIE SZKODY?

Całkiem niedawno pewien „problem” dosłownie uderzył w Spółdzielnię… Otóż w Administracji Osiedli Swarzędz-Północ zostało wybite okno. Sprawca dokonał tego czynu w nocy, z soboty (30 kwietnia) na niedzielę (1 maja). Niedługo później delikwent sam przyznał się do winy, wyjaśnił sprawę i jest gotów zapłacić za wstawienie nowej szyby. Na os. Kościuszkowców, na nowym placu zabaw, notorycznie dewastowana jest furtka. Była w naprawie kilkakrotnie, ale ciągle do niej wraca…

Na osiedlach południowych nie odnotowano ostatnio żadnych dewastacji, niemniej jednak notorycznie zdarzają się te same incydenty. W okolicach placów zabaw regularnie pojawiają się niedopałki papierosów, butelki po alkoholu i różnego rodzaju śmieci. U osób zostawiających po sobie bałagan występuje wyraźny brak świadomości, że ktoś inny musi po nich posprzątać! Ciągle trzeba też dokonywać drobnych napraw.

W Poznaniu, w budynku przy ul. Głębokiej 4 ustawicznie niszczona jest kłódka przy altance śmietnikowej (wymieniana 4 razy), zaś przy ul. Małachowskiego 4 ciągle niszczone są drzwi (wykopywany jest dolny panel i wyrywany elektromagnes). Kolejne drzwi, które „przeszły swoje” znajdują się na os. Dąbrowszczaków 6 i Gryniów 6. Do „standardów” należy też przyklejanie gum do żucia na klatkach schodowych i jej podpalanie. Tym, co boli najbardziej, jest niszczenie elewacji w nowo docieplonych blokach – skubanie styropianu i gaszenie na niej papierosów.

POZA OSIEDLAMI

Nie tylko osiedla są narażone na degradacyjną działalność wandali. Dość głośny był w Swarzędzu przypadek zniszczenia lamp przy niedawno wybudowanym skateparku oraz zniszczenie ławek nad jeziorem. Spacerujący, biegający i jeżdżący rowerami mieszkańcy mogli w ciepłe wiosenne dni zauważyć przewróconą tablicę informacyjną znajdującą się przy ścieżce nad Jeziorem Swarzędzkim. Obecnie Gmina nie przeprowadza w tamtym miejscu żadnych prac, więc najprawdopodobniej możemy ten występek zaliczyć do aktu wandalizmu. Przypuszczalnie zbiorowego, bo trudno uwierzyć, aby tablicę przewróciła jedna osoba. Z pewnością wymagało to siły i… determinacji. Pozostałe tablice stoją na swoich miejscach, lecz niestety zostały pokryte napisami…

 UCZMY DOBRYCH ZACHOWAŃ „OD MAŁEGO”

Poruszając ten przykry poniekąd temat, chcielibyśmy wyczulić rodziców i opiekunów, aby już od najmłodszych lat wpajali dzieciom, jak bardzo istotne jest uszanowanie okolicy, w której się mieszka. Dewastacje najczęściej są dokonywane przez nieco starsze dzieci, czyli przez młodzież. Te młode osoby mieszkają w Swarzędzu wraz ze swoimi rodzicami (nikt nie przyjeżdżałby z zewnątrz żeby niszczyć obce miasto). Wszelkiego rodzaju „mszczenie się” czy „siłowanie” z obiektami w przestrzeni publicznej jest nieposzanowaniem wspólnego dobra; najczęściej wiąże się z nudą, frustracją i nieodpowiednim spożytkowaniem własnej energii. Jeśli zauważymy, że nasze pociechy obracają się w „podejrzanym” towarzystwie lub po prostu rozpiera je energia – nie pozostawajmy bierni (może właśnie nadszedł czas na rozmowę?).

WIĘCEJ REFLEKSJI

Zmotoryzowanym zdarza się wjeżdżać w znaki drogowe, słupki, płotki i lampy przez nieuwagę, czy pośpiech. Większość winowajców nie jest skłonna, żeby zgłosić sprawę i zapłacić za naprawę tego, co zniszczyli. Każdy musi mieć jednak świadomość, że może zostać „namierzony” i złapany. W Swarzędzu działa monitoring spółdzielczy i miejski, który pełni również funkcje prewencyjne. Jeśli winowajca zostanie nagrany, prócz poniesienia kosztów związanych z naprawami, do zapłaty dojdzie jeszcze kara za dokonanie czynu. Jeśli dewastacja była duża, a sprawa została zgłoszona na Policję i przekazana do sądu, osoba ta poniesie również koszty sądowe.

Może się zdarzyć, że dzieci podczas zabawy zbiją okno czy lampę „niechcący”. Nie należy wówczas udawać, że nic się nie stało i problemu nie ma. Ktoś przecież za te zniszczenia będzie musiał zapłacić. Apelujemy o więcej rozwagi, rozsądku… i uczciwości.
Aż żal, że pouczamy o tym, co dla wszystkich powinno być oczywiste. Prosimy nie robić sobie nawzajem na złość i pamiętać o pewnym znanym powszechnie powiedzeniu: „Jak dbasz - tak masz”.

Tekst i foto: Redakcja IS

Okno wybite w siedzibie Administracji Osiedli Północnych przy ul. Gryniów

Os. Czwartaków 18 - popisane drzwi

Przewrócona tablica informacyjna przy scieżce spacerowej nad Jeziorem Swarzędzkim

Furtka przy placu zabaw na os. Kościuszkowców- regularnie naprawiana

Os. Kościuszkowców 14 - wydrapany tynk

Pomalowany sprayem kosz na śmieci... aż się popłakał...

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies). Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. RozumiemDowiedz się więcej