Największym dylematem zarządców nieruchomości, po nowelizacji ustawy śmieciowej w lipcu 2013 roku, stała się kwestia odpowiedzialności, wynikająca z obowiązku podpisywania deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Odpowiedzialność ta wynika z konieczności świadomego potwierdzania nie zawsze prawdziwych deklaracji mieszkańców i choć zdecydowana większość stara się w sposób uczciwy podchodzić do deklarowanej liczby osób, to jednak w każdej społeczności znajdą się osoby próbujące się uchylić od obowiązującej opłaty.
Niemożliwa weryfikacja
Niedoszacowane wpływy nie pozwalają utrzymać gospodarki odpadami na właściwym poziomie, co sprawia że niezbędne są kolejne podwyżki opłaty śmieciowej, a tym samym uczciwi płacą więcej, za tych którzy płacić nie chcą wcale. Powodem do uchylania się części społeczeństwa od regulowania należnej opłaty jest najzwyczajniej pozostawiona ku temu możliwość. Sami urzędnicy przyznali, że nie bardzo wyobrażają sobie możliwość weryfikacji mieszkań pod względem aktualnie zamieszkujących osób, a przyznać trzeba, że dysponują z pewnością lepszymi narzędziami administracyjnymi aniżeli zarządcy nieruchomości. Zatem, jeśli rzetelna weryfikacja ilości osób nie jest możliwa nawet z poziomu administracji państwowej czy samorządowej, to w jaki sposób ma być zrealizowana z poziomu administracji spółdzielni czy wspólnoty? Oczywiście nie ma na to szans, co stało się powodem niepodpisywania deklaracji przez Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu.
Konfrontacja zużycia wody z ilością osób
Po kilku latach walki z nieszczelnym systemem, powoli znajdujemy się coraz bliżej zastosowania alternatywnej metody rozliczenia śmieci na podstawie zużytej wody. Należy tu wspomnieć, że takie systemy rozliczenia funkcjonują w Polsce z powodzeniem już od pewnego czasu. Przykładem może być system szczeciński, w którym nie ma większych problemów z gospodarką odpadami. Pozwoliłby on w zdecydowanej większości wyłapać osoby niepłacące za śmieci, a także osoby przebywające okresowo na terenie miasta, jak choćby licznie reprezentowani studenci czy obcokrajowcy. Dlatego już od pewnego czasu, Zarząd Spółdzielni wspiera działania ZM „GOAP” mające na celu wprowadzenie korzystniejszej formy rozliczania na podstawie zużytej wody. Swarzędzka Spółdzielnia nie jest jedyną, która w ostatnim czasie przekazała ZM „GOAP” niezbędne dane dotyczące zużycia wody w zarządzanych zasobach mieszkaniowych. Warto tu jednak wspomnieć, że technologicznie jesteśmy wyjątkowo przygotowani do realizacji tego zadania, z uwagi na dostępność zdalnych odczytów zużycia wody w czasie rzeczywistym. Daje to możliwość skonfrontowania zadeklarowanej liczby osób ze zużyciem wody w danym mieszkaniu.
Uszczelnianie systemu
Na podstawie zebranych i przekazanych do ZM „GOAP” danych można ustalić, że mają miejsce sytuacje, w których mieszkańcy deklarują 0 lub 1 osobę, a miesięczne zużycie wody potrafi sięgać nawet kilkunastu metrów sześciennych! Wyłapanie takich osób jest niezwykle istotne z punktu widzenia zarówno ZM „GOAP”, jak również Zarządu Spółdzielni. Jednym z obowiązków Spółdzielni jest bowiem dbanie o to, by uczciwie płacący mieszkańcy nie doświadczali nadmiernych podwyżek opłaty śmieciowej na skutek uchylania się innych osób od ustawowego obowiązku płacenia za własne odpady. Szacuje się, że ok 90 tys. poznaniaków nie płaci za śmieci, a do tego należy również doszacować osoby z okolicznych gmin (źródło: Gazeta Wyborcza). Uszczelnienie tego systemu jest zatem podstawowym krokiem do zahamowania wzrostu opłaty śmieciowej. Już na chwilę obecną, stawka w gminie Kórnik sięgnęła pułapu 21,00 zł, a w Luboniu ukształtowała się na poziomie 28,00 zł za osobę. Niestety nieruchomości obsługiwane przez ZM „GOAP” nie stanowią wyjątku i tu również w niedalekim czasie możemy spodziewać się znaczącej podwyżki.
Normy, średnie zużycia, szacunki…
Czy zmiana sposobu rozliczenia będzie dotkliwa również dla uczciwie płacących mieszkańców? Wszystko zależy od tego, jakie normy zużycia wody i stawki zostaną wypracowane na podstawie danych przekazanych do ZM „GOAP”. Z parametrów uzyskanych z naszych zasobów mieszkaniowych wynika, że średnia norma zużycia wody na jednego mieszkańca wynosi ok. 3,75 m³ na osobę. Jeżeli przyjmiemy do tego obecnie obowiązującą stawkę w systemie szczecińskim: 7,50 zł za 1m³, to otrzymamy opłatę rzędu 28,12 zł na osobę. Biorąc zatem pod uwagę planowaną przez ZM „GOAP” podwyżkę i poziom opłat w sąsiednich gminach, można dyskutować, czy stawka 28,12 zł jest wysoka czy akceptowalna dla mieszkańców. Oczywiście są to wyłącznie szacunki, gdyż na chwilę bieżącą nie mamy jeszcze stawki zaproponowanej przez ZM „GOAP”, a i samo zużycie wody jest zużyciem uśrednionym. Możemy jednak być pewni, że przy tym sposobie rozliczenia, do puli zaczną dorzucać ci, którzy do tej pory się od tego obowiązku uchylali.
Arkadiusz Bachorz