Trochę kontynuacji i trochę rewolucji

2022-07-22 Trochę kontynuacji i trochę rewolucji

   Przełom czerwca i lipca 2022 r. przyniósł duże zmiany w Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu. Dzień 30 czerwca był ostatnim dniem pracy Prezesa Pawła Pawłowskiego, który po 42 latach pracy na tym stanowisku, przeszedł na zasłużoną emeryturę. Natomiast 1 lipca był pierwszym dniem pracy Prezesa Marcina Jankowskiego na najwyższym stanowisku w Zarządzie Spółdzielni. Co się zmieni? Co nowego? Co pozostanie takie samo? W jakim kierunku prowadzona będzie Spółdzielnia Mieszkaniowa w Swarzędzu? O tych sprawach rozmawiamy z nowym Prezesem Spółdzielni Marcinem Jankowskim.

 IS: Jest Pan Prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu zaledwie od kilku tygodni. Jak Pan się odnajduje na tym stanowisku?

MJ: Nie jest to moje pierwsze kierownicze stanowisko. Przez wiele lat kierowałem działem samorządowym oraz działem marketingu w Spółdzielni Mieszkaniowej w Swarzędzu. W tym czasie, zawodowo podlegało mi kilkoro ludzi. Następnie, przez 12 lat byłem Prezesem Telewizji STK, gdzie kierowałem zmieniającym się zespołem przeciętnie kilkunastu ludzi. Mam wprawę i doświadczenie w zarządzaniu organizacją oraz zespołem ludzkim. Niedawno stanąłem przed większym wyzwaniem, z większą ilością pracowników, dużym zasięgiem terytorialnym, wielokierunkową działalnością oraz odpowiedzialnością wobec kilkunastu tysięcy mieszkańców - najpierw na stanowisku wiceprezesa Spółdzielni, a obecnie prezesa. Jest zbyt wcześnie, by poddawać moją pracę ocenie, to dopiero początek, ale mam nadzieję, że za jakiś czas ocena ta będzie pozytywna.

IS: Awansując na stanowisko Prezesa Spółdzielni, z pewnością miał Pan jakąś wizję i kierunek, zgodnie z którymi chciałby Pan zarządzać Spółdzielnią. Rewolucja czy kontynuacja? Który kierunek będzie bliższy?

MJ: Określiłbym ten początkowy etap mojej pracy, jako proces wewnętrznych przemian i przystosowania – jeśli chodzi o pracowników Spółdzielni. Nadanie pewnej elastyczności, sztywnej strukturze. Część rzeczy pozostanie taka sama, natomiast są elementy, które powinny ulec zmianie i w tej chwili – spotykając się z mniejszym lub większym entuzjazmem lub oporem – to realizuję. Jeśli chodzi o zarządzanie infrastrukturą, analizujemy szczegółowo, budynek po budynku, wszystkie potrzeby. Część potrzeb, zgłaszają nam w korespondencji, e-mailach, telefonach – sami mieszkańcy. Czytam i dekretuję, a następnie rozpatrujemy możliwość, zasadność oraz koszt. To podstawowe kryteria, czy wskazana potrzeba zostanie zrealizowana teraz, zrealizowana później lub nie ma możliwości jej realizacji. Odpowiadając więc na pytanie, trochę kontynuacja i trochę rewolucja. Najważniejsze, żeby efekt był zadowalający dla większości mieszkańców, a pracownicy mieli dobrze zorganizowaną pracę w dobrych warunkach. Oczywiście, wszystko o czym wspomniałem, regulują sztywne realia – pieniądze.

IS: Ważną sprawą dla osób zamieszkujących niedocieplone jeszcze budynki, jest kontynuacja procesu dociepleń. W tym roku, z powodu braku środków unijnych i niekorzystnych warunków kredytowych, uchwałą Walnego Zgromadzenia proces ten został całkowicie wstrzymany. Czy jest szansa wznowić go w przyszłym roku?

MJ: Komercyjne warunki kredytowe absolutnie nie są dla nas zachęcające. Dużo atrakcyjniejsze są środki unijne w formie pożyczek, które charakteryzują się minimalnym i stałym oprocentowaniem. Z uwagi na nadal ograniczony dostęp do środków unijnych, w 2023 r. będziemy próbowali docieplić jeden, dwa lub trzy budynki. W tej chwili Dział Ekonomiczny przygotowuje dwa wnioski o środki unijne. Pierwszy projekt dotyczy dwóch budynków: na os. Cegielskiego 20 i przy u. Gryniów 9, a drugi projekt dotyczy budynku na os. Raczyńskiego 31. Liczymy na pozytywną reakcję Banku Gospodarstwa Krajowego w przypadku obu projektów, ale musimy poczekać na rozstrzygnięcie.

IS: Co jeszcze, jeśli chodzi o sprawy remontowe na osiedlach?

MJ: Jest okres letni, więc w wielu nieruchomościach prowadzone są prace remontowe. Wymieniamy na nowe setki okien piwnicznych w budynkach na północnych osiedlach; odnowiliśmy od wewnątrz wieżowce na os. Czwartaków i os. Kościuszkowców, gdzie wykonane było malowanie ścian i piwnic, wymiana poręczy, oświetlenia, odświeżenie wind, czy wymiana posadzki w wejściu do budynku; w ramach corocznych etapów remontujemy balkony na os. Czwartaków, os. Dąbrowszczaków, os. Działyńskiego i w Poznaniu; wymieniliśmy w tym roku już kilkadziesiąt drzwi wejściowych do budynków; montujemy turbowenty; naprawiamy instalacje odgromowe; remontujemy dachy; w tej chwili trwa wymiana starej kotłowni gazowej na Chwaliszewie na nową; oprócz tego prowadzimy wymiany wodomierzy, liczników, domofonów; zainstalowaliśmy nowe ławki i urządzenia zabawowe; wymieniliśmy właśnie rozdzielnię główną i licznikową na os. Czwartaków, niedawno zakończyliśmy również remont chodników i miejsc postojowych w Kostrzynie, a na to wszystko nakładają się prace awaryjne i nieprzewidziane pilne naprawy, których skala przy budynkach 30-40-letnich jest większa niż wcześniej. Pracy jest bardzo dużo, a potrzeb i pomysłów jeszcze więcej.

IS: Jakie pomysły na przyszłość?

MJ: Z całą pewnością musimy zakończyć proces dociepleń wszystkich 163 budynków z Kompleksowego Planu Termomodernizacyjnego, który jest zrealizowany w około 90%. Po wykonaniu tego zadania w 100%, trzeba będzie przemyśleć i zrealizować kolejny plan – dotyczący pozostałych budynków - tych które były już docieplane, ale 20-30 lat temu i one również nie spełniają już obecnych wysokich norm cieplnych, a także wymagają odświeżenia, myślę tu m.in. o budynkach na os. Dąbrowszczaków 1-4 i na os. Czwartaków. W tej chwili pracujemy również nad analizą każdego budynku pod kątem zapotrzebowanych mocy cieplnych. Do tej pory moce były obniżane tylko w budynkach świeżo docieplonych. W dobie tego, co dzieje się w kraju i na świecie, widzę istotną potrzebę maksymalnych oszczędności na cieple, tam gdzie jest to możliwe. Planujemy globalne w skali osiedli obniżenie mocy cieplnych, oczywiście pamiętając o zachowaniu komfortu cieplnego w mieszkaniach. Prowadzimy również rozmowy dotyczące wykorzystania energii odnawianej, w postaci pompy ciepła i paneli fotowoltaicznych, dla osiedla w Czerwonaku, które ponosi zdecydowanie najwyższe koszty ogrzewania. To oczywiście wiąże się z dużymi nakładami finansowymi, rozważamy możliwości techniczne i czy w długiej perspektywie czasowej rzeczywiście będzie to opłacalne. Na pewno będę kontynuował doposażanie placów zabaw w urządzenia zabawowe, montaż stojaków na rowery i ławek na osiedlach – co roku trochę więcej. Te poszczególne elementy to coś dla: młodszych, dojrzałych oraz osób starszych. Chciałbym żeby kolejnym krokiem w przyszłości był również monitoring wizyjny placów zabaw. Bardzo mi zależy, aby spiąć to wszystko w budżecie tak, żeby zachować ten sam wymiar stawek dla mieszkańców, zależnych tylko i wyłącznie od Spółdzielni, dlatego dość mocno reorganizujemy się wewnątrz (zmniejszając liczbę pracowników i wykorzystywaną powierzchnię). Niestety podwyżki zewnętrzne są nieuniknione – Veolia już wymówiła dotychczasowe stawki i mocno podniosła je w górę, szykują się również spore podwyżki podatków od nieruchomości w przyszłym roku i można spodziewać się jeszcze więcej tego rodzaju wzrostów.

IS: Jeśli chodzi o wspomniane osoby starsze, w tym roku jeden z pracowników Spółdzielni złożył projekt do Budżetu Obywatelskiego, dotyczący seniorów…

MJ: Tak, promujemy utworzenie Strefy Relaksu w spokojnej, zacienionej części terenów zielonych na os. Czwartaków. Montaż toru do gry w bule, montaż stolików do gry w szachy i w „chińczyka” oraz ławek parkowych z rowerkiem w dolnych partiach. Na osiedlach północnych mieszka duża ilość osób starszych, wybrany teren służy wypoczynkowi i w tym duchu postanowiliśmy kontynuować zagospodarowywanie tego miejsca. Wszystkie elementy służą spokojnej aktywności. Może to być miejsce przyjemnej integracji pokoleń – np. rozgrywek: dziadkowie vs. wnukowie. Zachęcam dorosłych mieszkańców osiedli, zwłaszcza północnych, do głosowania na ten projekt. Ubiegłoroczny projekt modernizacji schodów do jeziora na os. Kościuszkowców, dzięki Państwa głosom, zajął pierwsze miejsce w swojej kategorii (i ma zostać zrealizowany do 2023 r.). Byłoby wspaniale, gdyby znowu udało się coś fajnego zrobić na osiedlach mieszkaniowych, korzystając ze środków oferowanych w Budżecie Obywatelskim.

IS: Czy przewiduje Pan jeszcze inne formy współpracy z lokalnymi samorządami?

MJ: Kładę na tego rodzaju współpracę duży nacisk. Niedawno udało nam się wspólnie z Urzędem Miasta i Gminy Swarzędz rozwiązać problem zbyt wysokich kosztów za wywóz odpadów dla właścicieli lokali użytkowych. Prowadzimy rozmowy w kierunku wspólnych inwestycji drogowych w niektórych rejonach osiedli, dotyczących remontów chodników i jezdni (wzorem niedawno przeprowadzonej współpracy z samorządem Kostrzyna, gdzie oba podmioty współfinansowały wspomnianą przeze mnie wcześniej inwestycję drogową). Planujemy, osiedle po osiedlu, modyfikować komunikację i wprowadzać Strefę Ruchu – jestem już po pierwszych rozmowach ze Strażą Miejską i Policją. W niektórych miejscach widzimy jeszcze szansę zwiększenia miejsc postojowych, choć o kilka stanowisk. Jednym z takich miejsc jest teren za przebudowaną w tym roku nawrotką dla Straży Pożarnej między pawilonem a budynkiem 25 na os. Kościuszkowców. Droga ta będzie docelowo połączona z wybudowanym przez UMiG deptakiem. Jest tam problem ze spadkiem terenu, który w tej chwili jest planistycznie rozwiązywany i w zależności od tego, jak uda się go rozwiązać, można rozważyć układ miejsc postojowych.

IS: W tym roku kończy się kadencja obecnej Rady Nadzorczej, kiedy odbędą się wybory?

MJ: Podobnie jak rok temu, w tym roku składaliśmy sprawozdanie finansowe nieco później, w związku z wydłużeniem okresu sprawozdawczego w całym kraju. Postanowiliśmy nie czekać dłużej, mimo różnorodnych interpretacji prawnych i odpowiedzi ministerialnych, związanych z nadal obowiązującą ustawą covidową. Planujemy przeprowadzenie wyborów na przełomie września i października. Szczegóły są w tej chwili ustalane. Zostaną one zamieszczone w przygotowywanym, sprawozdawczym wydaniu „Informatora Spółdzielczego”, gdzie będzie zawarty porządek obrad, harmonogram, karta zgłoszenia kandydata i wszystkie niezbędne materiały. Zachęcam mieszkańców, którzy posiadają wiedzę ekonomiczną, prawniczą, budowlaną lub po prostu mają w sobie „żyłkę” aktywnego społecznika, do wzięcia udziału w wyborach. Przy okazji omawiania spraw Rady Nadzorczej, skojarzyło mi się wcześniejsze pytanie dotyczące planów na przyszłość – jednym z nich jest wprowadzenie dyżurów członków nowej Rady Nadzorczej dla mieszkańców, mam nadzieję że ten pomysł spotka się z akceptacją. Zachęcam również mieszkańców do bezpośredniego kontaktu ze mną – w każdy poniedziałek w godz. 15:00-17:00, po uprzednim umówieniu terminu w sekretariacie Spółdzielni.

JC

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies). Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. RozumiemDowiedz się więcej